czwartek, 16 października 2014

Torba do szpitala



Czas nam szybko przemija i dni do porodu coraz mniej, dlatego też postanowiliśmy z mężem spakować torbę już teraz- TAK NA WSZELKI WYPADEK ;)
Zauważyłam po sobie, że to zadanie dla przyszłej mamy nie jest takie proste, bo najchętniej to do szpitala zabrałabym ze sobą wszystko :P



Postanowiłam usystematyzować i pokazać co sama zamierzam zabrać. Zmieściliśmy się w dwie torby- jedna średniej wielkości, druga mniejsza firmy BabyOno + rogal do karmienia.

Na stronie internetowej szpitala, w którym planujecie rodzić powinna widnieć lista z niezbędnymi rzeczami, które rodząca powinna zabrać do porodu.
Oto lista z mojego szpitala z dodatkowymi rzeczami według mnie niezbędnymi (na zdjęciu brak badań, dokumentów, artykułów spożywczych oraz rzeczy dla tatusia- Tatuś jeszcze myśli co wziąć:P):



Dokumenty:
1. Dowód osobisty,
2. Karta przebiegu ciąży,
3. NIP pracodawcy

Niezbędne wyniki badań:
1. grupa krwi i Rh z przeciwciałami odpornościowymi (oryginał),
2. morfologia i badania moczu- z ostatnich 6 tygodni,
3. HBS Ag- wykonane w ciąży,
4. WR- wykonane w ciąży,
5. wynik posiewu z przedsionka pochwy i odbytu w kierunku nosicielstwa bakterii Streptoccocus agalactiae (paciorkowiec typu B)- wykonanego po 35 tygodniu ciąży,
6. wszystkie wyniki badań USG wykonane w obecnej ciąży,
7. inne istotne wyniki badań i/lub konsultacji np.: konsultacja okulistyczna, kardiologiczna, ortopedyczna itd.,
8. ewentualnie plan porodu.

Spakowana torba z rzeczami:

1. Dla siebie:

  • koszula do porodu lub T-shirt (wzięłam koszulę, której nie będzie mi szkoda wyrzucić po porodzie)
  • 2 szt koszul do karmienia piersią (tu mam 3 szt- tak na wszelki wypadek :P)
  • szlafrok, klapki (szlafrok cienki- w szpitalu jest przeważnie cieplej niż w domu, klapki rozmiar większy- na wszelki wypadek- gdyby spuchły nogi- przydadzą się do chodzenia po szpitalu jak i pod prysznic)
  • biustonosz do karmienia piersią (wzięłam 2 szt- jeden większy, jeden mniejszy- tak na wszelki wypadek- gdyby piersi niespodziewanie urosły od nawału pokarmu :P)
  • ciepłe skarpety (jestem zmarzluch i stopy mi szybko marzną)
  • dwie paczki zwykłych jednorazowych podpasek typu gigant (do szpitala zabieram jedne firmy Bella- Mamma, drugie firmy Canpol- sprawdzę, które bardziej mi będę odpowiadać- samopoczucie jest najważniejsze)
  • podkłady poporodowe na łóżko firmy SENI rozmiar 60x90- 5szt
  • majtki siatkowe (firmy Canpol- 2szt)
  • majtki bawełniane (gdyby siateczkowe nie spełniały swojego zadania)
  • wkładki laktacyjne (ok. 20 szt- jak zbraknie to mąż dowiezie)
  • przybory toaletowe (wzięłam miniaturki: szampon, odżywka do włosów, żel pod prysznic, płyn do higieny intymnej, szczoteczka i pasta do zębów, dezodorant, krem do rąk, carex do dezynfekcji dłoni, szczotka i gumka do włosów, płyn miclearny, krem do twarzy, krem na rozstępy) wszystko w wersji miniaturowej- dużo tego, bo zawsze wolę mieć więcej niż za mało- najwyżej czegoś nie użyję.
  • dwa ręczniki (kąpielowy i zwykły)g
  • ręczniki papierowe
  • woda mineralna niegazowana
  • rzeczy bez których nie wyobraża sobie Pani spędzenia czasu w Szpitalu (tutaj w tym miejscu na obecną chwilę biorę krem BB, tusz do rzęs i puder- dla lepszego samopoczucia, aparat, żeby uwiecznić dzidzię, telefon i ipoda)
  • dodatkowo na zdjęciu są herbatka na laktację oraz osłonki na sutki (z tymi przedmiotami jeszcze rozmyślam czy je brać ze sobą)



2. Dla dziecka:

  • body z długim rękawem 7 szt (6 szt- rozmiar 56, 1 szt- rozmiar 62)
  • 1 para śpiochów
  • 3 pary pajacyków 
  • 3 pary półśpiochów (1 szt- rozmiar 56, 2 szt- rozmiar 62)
  • 6 pieluszek tetrowych
  • pieluchy jednorazowe (Pampers rozmiar 1- 38 szt. - gdyby zbrakło Tatusiek dowiezie)
  • trzy czapeczki bawełniane
  • 3 pary skarpetek
  • 2 kocyki
  • ręcznik kąpielowy z kapturkiem
  • poduszka rogal do karmienia
  • kosmetyki zapewnia szpital, ale na wszelki wypadek biorę miniaturkę płynu do kąpieli dla noworodków firmy Pat&Rub
  • krem do buzi na wiatr i mróz- przyda się na wyjście
Rzeczy dla dziecka wzięłam trochę więcej niż szpital polecał- lubię mieć wybór- dlatego są i pół śpiochy i pajacyki- zobaczę co bardziej będziemy preferować. Na zdjęciu jeszcze kombinezon z czapeczką na wyjście- ale to również Tatuś dowiezie w dniu wyjścia ze szpitala)


3. Dla ojca:

  • wygodne ubranie na zmianę, 
  • buty na zmianę (klapki, kapcie),
  • coś do jedzenia (tu weźmiemy biszkopty- również dla mnie).

Do terminu porodu jeszcze 47 dni!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz