wtorek, 30 września 2014

Pokój dziecięcy cz.3

Postępów ciąg dalszy- kolejne kolory na ścianach.
Górna część ścian kolor Magnat- brązowy jaspis, dolna część ściany Tikkurila- kolor z mieszalnika- taki sam jak na skosach i suficie, jednak w połysku.
Na górze, na dole i na środku połączenia niewykończone, ponieważ tam i tak będą ozdobne listwy ścienne.
Pokój w ciągu dnia nie jest mocno nasłoneczniony.
Na zdjęciach obecnie prezentuje się tak:

Zdjęcia przy sztucznych oświetleniu:




Zdjęcia przy dzienny oświetleniu:






Teraz pora na ozdobne listwy i zbliżamy się ku końcowi prac :)
Kolejne kroki to już sama przyjemność :)

Materiały:
Farba: Sufit i skosy - MAGNAT-  kolor: waniliowy kryształ- 1 puszka 2,5l; cena- 84,90 zł; sklep- Leroy Merlin
Farba: Górna część ściany-  MAGNAT-  kolor: brązowy jaspis- 1 puszka 2,5l; cena- 84,90 zł; sklep- Leroy Merlin
Farba: Dolna część ściany- TIKKURILA- kolor z mieszalnika- F395-1 puszka 2,7l; cena- ok. 140 zł; sklep-Leroy Merlin

poniedziałek, 29 września 2014

Pokój dziecięcy cz.2

Nasz "fachowiec" zaczął pierwsze przygotowania pokoiku.
Gdyby nie mój stan to pokoik zrobiłabym sama, Mężul w pracy więc też niewiele może- dlatego potrzebny nam był "fachowiec" do pracy (dla mnie na chwilę obecną zbyt ciężkiej).
Na zdjęciach już pierwsza warstwa koloru na suficie i na skosach- jednak jest to kolor podobny do białego, więc na zdjęciach ciężko było uchwycić.




Nasi pomocnicy i nadzorcy budowy :P
Materiały:
Farba: Sufit i skosy - MAGNAT-  kolor: waniliowy kryształ- 1 puszka 2,5l; cena- 84,90 zł; sklep- Leroy Merlin

piątek, 26 września 2014

Ramki do pokoju dziecięcego

Ramki otrzymałam w prezencie od teściowej wraz z pozostałą wyprawką dla jeszcze nienarodzonego potomka :)






Każda była inna i do siebie nie bardzo pasowały.
Jako, że wizję pokoiku dla oczekiwanej córci już mam, pozostało dopasować ramki do powstającego stylu pomieszczenia. 
Oczywiście "serce" ramek jak najbardziej odpowiada stylowi i mojemu gustowi pozostało dopasować ramki zarówno do siebie nawzajem jak i pokoiku dla dziecka.
Zaczęłam, od zdjęcia warstwy lakieru/farby i innych tajemniczych rzeczy z ramek oraz zmatowienia wierzchniej warstwy. Niestety zapomniałam o zdjęciach i tylko jedna ramka w wersji roboczej została uwieczniona :(


Kolejny krok to nałożenie docelowej farby, co miało być najprzyjemniejszym krokiem, a niestety okazało się tym najbardziej skomplikowanym. 
Po pierwsze- musiałam sobie poradzić z posiadanymi pędzlami bez zakupu nowych narzędzi, co nie dało wymarzonego efektu.
Po drugie- na każdej ramce lakier był inny, na jednej szlifowanie poszło super, z drugiej prawie nie dało się go ściągnąć był tak głęboko w drewnie, przez co każda ramka w wersji "surowej" miała inny kolor i obawiałam się o pokrycie ich nową farbą i tego, że nie będą wyglądać jednakowo.


Nie mniej jednak z efektu końcowego jestem zadowolona.




Teraz pozostało skończyć pokój dziecięcy i znaleźć dla nich miejsce :)

czwartek, 25 września 2014

Pokój dziecięcy cz.1

Na dniach zaczynamy remont pokoju dla Małej.
Założenia- chcieliśmy pokoik w ciepłych barwach, białe mebelki, jasny,wystrój vintage/klasyczny w angielskim stylu.
Na chwilę obecną pokój "PRZED" prezentuje się tak:




O postępach w remoncie/tworzeniu pokoju dziecięcego zamierzam pisać na bieżąco :)

środa, 24 września 2014

Twórczość w czasie oczekiwania...Zabawki DIY

Pierwszy post nie może być o niczym innym jak o zmianach, które nastały w moim życiu.
Zmienia się trochę moje życie to i pora na zmianę bloga. Z Empire of Swing Era Style przenoszę się na wszystko mówiące Modern- Vintage Housewife ;)
Obecne oczekiwanie mocno się przedłuża, wczoraj wybił 31 tydzień ciąży. Już tak nie dużo, a wszystko jeszcze w kropce... Tak bardzo już bym chciała, żeby Mała była z nami, ale jednocześnie jeszcze nic nie jest gotowe no i Ona też nie gotowa :)
Korzystając z ostatniej wolnej chwili jaką w najbliższym czasie będę mieć postanowiłam znowu wydłubać coś nowego. Oczywiście nic innego nie mogło to być, tylko zabawki dla dziecka. Tak też maszyna poszła w ruch.
Główne założenie: zabawki edukacyjne/rozwijające, ale i ciekawe dla bobasa.

Stanęło na szeleszczących szmatkach z metkami oraz kostce grzechotce z metkami.
Jeszcze trochę minie zanim Mała Księżniczka się nimi pobawi, ale co tam, poczekać mogą :D
Na etapie "skrawków"
Kostka-grzechotka

Szeleszczące-szmatki- pierwsza strona

Szeleszczące-szmatki- druga strona